Wyczekiwałam tej wystawy
𝐎𝐃𝐂𝐙𝐀𝐑𝐎𝐖𝐀𝐂́
𝐂𝐙𝐀𝐑𝐎𝐖𝐍𝐈𝐂𝐄
𝐖𝐈𝐄𝐃𝐙́𝐌𝐘 𝐖𝐈𝐄𝐒𝐙𝐂𝐙𝐊𝐈 𝐙𝐈𝐄𝐋𝐀𝐑𝐊𝐈
𝐎𝐝 𝟏𝟔 𝐥𝐮𝐭𝐞𝐠𝐨 𝐝𝐨 𝐦𝐚𝐣𝐚 można oglądać przepiękną i bardzo merytoryczną wystawę 𝐰 𝐌𝐮𝐳𝐞𝐮𝐦 𝐇𝐢𝐬𝐭𝐨𝐫𝐢𝐢 𝐊𝐚𝐭𝐨𝐰𝐢𝐜.
“Uważano, że kobiety były predestynowane do popadania w grzech czarostwa za sprawą swej ułomnej natury. Potwierdzeniem tej teorii miała być już sama etymologia słowa kobieta (łac. femina tłumaczono jako “mniej wiary”, od fides - wiara i minus - mniej).”
“Czarownicom powszechnie przypisywano używanie magicznych maści i balsamów. Przed lotem na miotle namaszczały nimi czoło, przeguby rąk, pachy, podeszwy stóp, piersi i miejsca intymne (...).”
“Wiejskie zielarki, zwane mądrymi czy wieszczymi babami
(lub po prostu babami), żyły często na pograniczu lokalnej społeczności. Posiadały wiedzę praktyczną, przekazywaną ustnie przez matki i babki, przeważnie były analfabetkami. Potrafiły uzdrawiać, ale wierzono także, że mogły sprowadzać chorobę.”
“Zielarki i znachorki zajmowały się także praktykami magicznymi mającymi na celu wzbudzenia uczucia w konkretnej osobie. Przy czarach miłosnych należało wejść w posiadanie czegoś będącego własnością lub pochodzącego od osoby, którą pragnie się w sobie rozkochać albo zemścić na niej za niewierność.”
Cytaty pochodzą z publikacji “Odczarować Czarownice Wiedźmy Wieszczki Zielarki”
Wystawa zrobiła na mnie OGROMNE wrażenie, jeżeli tylko będziecie mieli okazję bycia w Katowicach i interesuje Was świat ziół, kobiet, magii, symboliki, natury, nauki i kultury zobaczcie wystawę oraz zakupcie książkę jej poświęconą, jest bardzo interesująca i ciekawa warto ją mieć
Zaciekawiły mnie bardzo magiczne laleczki, nie umiem znaleść o nich informacji, będę drążyła, bo podobieństwo jest do laleczek voodoo gdzie tak na prawdę były wykorzystywane do białej magii, jestem ciekawa jak to było u nas...
Monika