Witamy wiosnę z bottanicum Hiacynty
Dzięki swojemu zapachowi i delikatnym, kolorowym kwiatom w kształcie dzwoneczków hiacynt zwiastuje nadejście wiosny w porze, kiedy jeszcze jest sporo szarych cieni wokoło, jego kolory obiecują ciepły czas.
Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu hiacyntów, co roku przyozdabiają moją przestrzeń nie tyko pięknymi kwiatami, ale również odurzającą wonią, obok ich zapachu nie jestem w stanie przejść obojętnie.
Zapach hiacyntów nie jest delikatny jak innych wiosennych kwiatów, kiedy rozkwita w powietrzu rozpościera się wiosenny zapach. Hiacynty mają zdecydowanie zielony akcent w perfumerii.
Hiacynty były używane powszechnie w miksturach miłosnych, były również kojarzone ze stratą i żalem, w Meksyku są kwiatami żałobnymi podczas pogrzebu małych dzieci, wierzy się że pomagają spokojnie przejść do nowego świata.
Klasyczna legenda głosi, że jego nazwa pochodzi od przystojnego młodzieńca, którym był oczarowany Apollo. Podczas gry rzucania dyskiem bóg przypadkowo uderzył Hyacintusa w czoło i ten upadł na ziemię śmiertelnie ranny. Krople jego krwi zmieniły się w hiacynty.
Po grecku hiacynt znaczy „kwiat deszczu”.
W przeszłości do ekstrakcji olejku kwiatowego używano dwóch odmian hiacyntu, Hyacinthus orientalis L. i Hyacinthus non scriptus L., pierwsza jest uprawiana w ogrodach druga rośnie dziko w południowej Francji, uprawą hiacyntów również zajmuje się Holandia.
W ubiegłym roku poświęciłam sporo czasu, energii i pieniędzy, aby wydobyć zapach hiacyntów. Można to zrobić za pomocą metody enfeurage, czyli kładzenie świeżych kwiatów na wybranym stałym oleju (np. kokosowy, smalec, shea itd.), można zrobić esencję zapachową w etanolu lub macerację w oleju. Rok temu się poddałam, miałam setki kwiatów w mieszkaniu, zapach w takiej ilości był nie do zniesienia, doprowadzał mnie do bólu głowy, kwiaty nie kwitną w tym samy czasie, są bardzo delikatne i mogą być kilka godzin w etanolu inaczej cała praca idzie na marne (w oleju nie próbowałam), esencja na etanolu wyszła przyjemna, lecz odbiega od zapachu świeżego kwiatu, do oleju kokosowego zapach przeszedł bardzo, bardzo delikatnie mimo wielu poświęconych dni żmudnej pracy, pomada pachniała bardzo subtelnie, dla mnie niezadowalająco. W tym roku nie podjęłam drugiej próby wydobycia zapachu.
Na rynku znajdziecie sporo olejków zapachowych z hiacyntów, niektóre nawet będą twierdziły, że są naturalne, bardzo często są podrabiane (syntetyczna formuła hiacyntu jest jedną z najłatwiejszych i wiernie oddających zapach) nie dajcie się zwieść, absolut z hiacyntów jest rzadki oraz kosztowny.
Znacie perfumy hiacyntowe? Lubicie zapach hiacyntów, jest dla Was przyjemny czy przytłaczający?
opracowała Monika Opieka-Nowak
