🌸 Niebieski Lotos,ambra,kadzidło i mirra wiodą tutaj prym.
Perfumy „Lotos dea” powstawały wiele miesięcy, skomponowałam je dla bardzo bliskiej mi kobiety.🌺
Pamiętam jak połączyłyśmy się na kamerkach, ona w Warszawie, ja w Katowicach i już po kilku minutach rozmowy wiedziałam co chcę stworzyć.
„Lotos dea” nie jest zapachem prostym, to bardzo niszowe perfumy inspirowane starożytnymi perfumami seshen.🌸👃🏺
🌸🌺👃Bardzo zależało mi by lotos, który sam w sobie jest pięknym i wyrazistym zapachem nie był głównym bohaterem opowieści.
Trudno mi było przedstawić to co miałam w wyobraźni, mam za sobą wiele nieudanych podejść. Surowce są tutaj ciężkie, wyraziste i trudne, akordy pojedynczo podobały mi się gorzej było, kiedy oczekiwałam współpracy w połączeniach. 🌹🌿
🏺Perfumy „Lotos dea” to specyficzne wrażenie olfaktoryczne, które nijak się ma do współczesnych perfum, traktuję je jako pachnący klejnot we flakonie.
Perfumy razem z wiosennym tchnieniem trafią do rąk właścicielki już w marcu :)
Monika