W moim domu stworzyłam miejsce gdzie czas płynie wolniej.
Półeczki coraz bardziej się zapełniają buteleczkami, w których zamykam historie i fantazje, wspomnienia zapamiętane nie jako fotografie a wariacje aromatów z całego świata.
Otwierasz po kolei flakoniki uwalniając obrazy, emocje, miejsca, marzenia, wspomnienia…
Coraz chętniej zapraszam tutaj ludzi, którzy chcą doświadczyć czegoś wyjątkowego i niespodziewanego…
Dzieje się magia, przychodzą dawno zapomniane uczucia, mgiełka zapachu wibruje poruszając delikatnie często ukryte pragnienia i nostalgie.
Pachnące flakoniki są kluczami do rozmów, piękna, ciekawości i wrażliwości. A co jest fascynujące? są historiami opowiadanymi na nowo i inaczej przez każdego wąchającego je, są jak nadpisujące się księgi odkrywane wciąż na nowo. Tego doświadczy się tylko romansując z olfaktorią.
Każdy kto wącha zapachy bottanicum staje się częścią historii snując swoją często intymną opowieść.
Kasia zabrała mnie w podróż do pokoju gdzie siedziała jej babcia, szampon bambino, stara wanna, płatki mydlane, świat, który już odszedł, było wiele wzruszeń, milczenia, emocji a wszystko to obudził jeden z pachnących flakoników…
Flakoniki są jak ludzie, pełne tajemnic, skrywające w sobie wspomnienia, uczucia i marzenia, gotowe, by podzielić się nimi z kimś, kto odważy się je odkryć. Mają moc, by na nowo rozpalać emocje i przypominać o tym co w życiu najcenniejsze.
Monika