Dzisiaj zapraszam do opowieści o dyni w sztuce. Chyba żaden owoc na świecie nie ma tak wielkiej popularności w kręgach artystycznych jak dynia.

Pamiętam jak kiedyś jeździłam i szukałam pól pełnych dyń jesienną porą, ich pękata sylwetka cudownie prezentuje się na fotografiach.

Najpiękniejsze pola dyniowe znalazłam w województwie świętokrzyskim, jedno pole było niesamowite, bo w środku starego kamieniołomu, kiedy unosiły się nad nim mgły wyglądało jak z baśni.

𝗖𝗼 𝗺𝗮𝗷𝗮̨ 𝘄 𝘀𝗼𝗯𝗶𝗲 𝘁𝗮𝗸𝗶𝗲𝗴𝗼 𝗱𝘆𝗻𝗶𝗲, 𝘇̇𝗲 𝗻𝗮 𝗰𝗮ł𝘆𝗺 𝘀́𝘄𝗶𝗲𝗰𝗶𝗲 𝘄 𝗸𝗮𝘇̇𝗱𝘆𝗺 𝗼𝗸𝗿𝗲𝘀𝗶𝗲 𝗵𝗶𝘀𝘁𝗼𝗿𝘆𝗰𝘇𝗻𝘆𝗺 𝗺𝗮𝗹𝗮𝗿𝘇𝗲 ł𝗮𝗽𝗶𝗮̨ 𝘇𝗮 𝗽𝗲̨𝗱𝘇𝗹𝗲 𝗯𝘆 𝗽𝗿𝘇𝘆 𝘀𝘄𝗼𝗶𝗰𝗵 𝘀𝘇𝘁𝗮𝗹𝘂𝗴𝗮𝗰𝗵 𝗷𝗲 𝘂𝘄𝗶𝗲𝗰𝘇𝗻𝗶𝗰́?

Artysta Larson ujął to tak: “dynia ma subtelne tekstury przez, które przepływa światło jak przez formę”, inny malarz Guerin malujący dynie dodał: “Dynie mają niesamowitą różnorodność, tworzą niemal nieskończone możliwości unikalnych konfiguracji”.

Dynia jest symbolem obfitych żniw oraz wytrzymałości, może symbolizować przejście ku ciemniejszym czasom, dawniej z dyń robiono lampiony, które oświetlały ciemne ulice.

Obrazy z dyniami znajdzie się w licznych baśniach, mają one wymiar magiczny.

𝗔 𝗷𝗮𝗸 𝘀𝗶𝗲̨ 𝗺𝗮 𝘇𝗮𝗽𝗮𝗰𝗵 𝗱𝘆𝗻𝗶 𝘄 𝗽𝗲𝗿𝗳𝘂𝗺𝗮𝗰𝗵?

Dynia najczęściej kojarzona jest z jesienią i halloween. Co ciekawe zapach ciasta z dynią jest kojarzony według badań za jeden z najbardziej seksownych zapachów wśród mężczyzn, uważany jest za afrodyzjak.

Nuty dyni w perfumiarstwie nie mają nic wspólnego z dynią jako owocem, jest to rozgrzewająca mieszanka przypraw jak kardamon, cynamon, gałka muszkatołowa i kilka innych składników, tak jest kojarzony zapach dyni w Stanach oraz Anglii, który jest bardzo popularny jesienią i zimą. W perfumiarstwie tworzy się akordy ciasta dyniowego, które można ubierać na różne sposoby. Możesz swoje akordy tworzyć w stronę słodką jak kawa z bitą śmietaną i puree z dyni, możesz im również nadać męskiego rysu dodając tytoń.

Bardzo mnie ciekawi jak Wy opisalibyście zapach dyni?

𝗢𝗯𝗿𝗮𝘇 𝗽𝗶𝗲𝗿𝘄𝘀𝘇𝘆 𝗻𝗼𝘀𝗶 𝘁𝘆𝘁𝘂ł “𝗠ł𝗼𝗱𝗮 𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗰𝘇𝘆𝗻𝗮 𝗻𝗶𝗼𝘀𝗮̨𝗰𝗮 𝗱𝘆𝗻𝗶𝗲̨” namalowany przez Fausto Zorano 1889 rok.

Oglądając ten obraz mam ochotę zrobić klasyczny akord z dyni wymieszany z ziemią i ziołami.

𝗗𝗿𝘂𝗴𝗶 𝗼𝗯𝗿𝗮𝘇 𝘁𝗼 “𝗥𝗼𝗹𝗻𝗶𝗸 𝘇 𝗱𝘆𝗻𝗶𝗮̨” z 1910 roku namalowany przez Newella Conversa Wyetha.

Ten obraz mam na tapecie komputera, wciąga mnie, jest stonowany, spokojny, pięknie grają tutaj światła, to najpiękniejszy moment jesieni, mężczyzna na obrazie jest spokojny, piękne ma rumieńce na twarzy. Ten obraz byłby moją główną inspiracją w tworzeniu akordów z dyni, odeszłabym od utartych ścieżek kawy latte i ciasta dyniowego

𝗧𝗿𝘇𝗲𝗰𝗶 𝗼𝗯𝗿𝗮𝘇 𝘁𝗼 “𝗥𝗼́𝗴 𝗼𝗯𝗳𝗶𝘁𝗼𝘀́𝗰𝗶” Abrahama Janessa ok. 1619 rok.

I tutaj ciekawskich odsyłam do poszperania o symbolice tego obrazu, wszystko tutaj ma znaczenie, łącznie z muskularnymi postaciami.

Monika