𝟰. 𝗗𝘇𝗶𝗲𝗻́ 𝗞𝗼𝗯𝗶𝗲𝘁 𝘄 𝗯𝗼𝘁𝘁𝗮𝗻𝗶𝗰𝘂𝗺 𝗞𝗹𝗲𝗼𝗽𝗮𝘁𝗿𝗮
Niejednokrotnie wspominałam na bottanicum oraz pachnących spotkaniach o Kleopatrze, jej historia jest barwna i bardzo ciekawa. Kleopatra była znana ze swojej władzy oraz kochania pachnideł, których przez całe swoje życie sobie nie szczędziła.
𝗠𝗻𝗶𝗲𝗷 𝘇𝗻𝗮𝗻𝘆𝗺 𝗳𝗮𝗸𝘁𝗲𝗺 𝗺𝗼𝘇̇𝗲 𝗯𝘆𝗰́ 𝗶𝘇̇ 𝗞𝗹𝗲𝗼𝗽𝗮𝘁𝗿𝗮 𝗯𝘆ł𝗮 𝗮𝗹𝗰𝗵𝗲𝗺𝗶𝗰𝘇𝗸𝗮̨, 𝗻𝗮𝘂𝗸𝗼𝘄𝗰𝘇𝘆𝗻𝗶𝗮̨ 𝗼𝗿𝗮𝘇 𝗹𝗲𝗸𝗮𝗿𝗸𝗮̨, 𝗻𝗮𝘂𝗸𝗶 𝗽𝗼𝗯𝗶𝗲𝗿𝗮ł𝗮 𝘂 𝗠𝗮𝗿𝗶𝗶 𝗭̇𝘆𝗱𝗼́𝘄𝗸𝗶.
𝗣𝗿𝘇𝗲𝘁𝗿𝘄𝗮ł𝘆 𝘁𝗿𝘇𝘆 𝘁𝗲𝗸𝘀𝘁𝘆 𝘄𝘀𝗸𝗮𝘇𝘂𝗷𝗮̨𝗰𝗲 𝗻𝗮 𝘁𝗼 𝗶𝘇̇ 𝗞𝗹𝗲𝗼𝗽𝗮𝘁𝗿𝗮 𝗯𝘆ł𝗮 𝗮𝗹𝗰𝗵𝗲𝗺𝗶𝗰𝘇𝗸𝗮̨. Jednym z nich jest “𝗖𝗵𝗿𝘆𝘀𝗼𝗽𝗲𝗶𝗮 𝗼𝗳 𝗖𝗹𝗲𝗼𝗽𝗮𝘁𝗿𝗮”, który zawiera nakreślone przez Kleopatrę diagramy i symbole pokazujące jej twórczy geniusz.
Kleopatra eksperymentowała z praktyczną alchemią, 𝗽𝗿𝗮𝘄𝗱𝗼𝗽𝗼𝗱𝗼𝗯𝗻𝗶𝗲 𝗯𝘆ł𝗮 𝗷𝗲𝗱𝗻𝗮̨ 𝘇 𝗰𝘇𝘁𝗲𝗿𝗲𝗰𝗵 𝗸𝗼𝗯𝗶𝗲𝗰𝘆𝗰𝗵 𝗮𝗹𝗰𝗵𝗲𝗺𝗶𝗰𝘇𝗲𝗸, 𝗸𝘁𝗼́𝗿𝗲 𝗽𝗼𝘁𝗿𝗮𝗳𝗶ł𝘆 𝘀𝘁𝘄𝗼𝗿𝘇𝘆𝗰́ 𝗸𝗮𝗺𝗶𝗲𝗻́ 𝗮𝗹𝗰𝗵𝗲𝗺𝗶𝗰𝘇𝗻𝘆.
Niektórzy badacze uważają Kleopatrę za wynalazczynię alembika.
Alchemicy wierzyli w 𝗶𝗱𝗲𝗲̨ 𝗵𝗼𝗺𝘂𝗻𝗸𝘂𝗹𝘂𝘀𝗮, która polegała na wykorzystaniu ludzkich płynów ustrojowych, które mieszano z gliną lub ziemią. Niektórzy alchemicy za czasów Kleopatry uważali, że homunkulusy potrzebują kobiecego łona by rosnąć, dążyli by ono się tam nie znajdowało co umożliwiłoby im posiadanie specjalnych mocy nie zanieszczonych kobietami. Kleopatra studiowała tę teorię i się z nią nie zgadzała, uważała ją za błędną co jest dowodem na myślowe wyprzedzenie czasów, w których żyła.
Jako ciekawostka Kleopatra wykorzystywała swój makijaż oraz perfumy do realizacji zamierzonych celów politycznych oraz pokazanie swojej władzy.
Makijaż za czasów starożytnych miał funkcje zdrowotne jak to wspomniałam w pierwszym poście, lecz z drugiej strony był bardzo toksyczny. Zielony malachit, którym przyozdobiała powieki Kleopatra pochodził z miedzi a czarny kohl był z ołowiu, mieszane to było z kaczym tłuszczem, który wcierany w skórę po jakimś czasie skutkował poważnymi schorzeniami.
Od zawsze mężczyźni mieli zastrzeżenia co do noszenia makijażu oraz perfum przez kobiety (korci mnie bardzo napisanie artykułu jak mężczyźni na przestrzeni wieków postrzegali piękno kobiet i jak nakazywali by się ubierały, zachowywały oraz malowały, w czasach nowożytnych kobiety zajmujące się alchemią oraz wytwarzaniem pachnideł trafiały na stos). 𝗝𝘂𝘇̇ 𝗦𝗲𝗻𝗲𝗸𝗮 𝗽𝗼𝗴𝗮𝗿𝗱𝘇𝗮ł 𝗸𝗼𝗯𝗶𝗲𝘁𝗮𝗺𝗶, 𝗸𝘁𝗼́𝗿𝗲 𝗻𝗼𝘀𝗶ł𝘆 𝗺𝗮𝗸𝗶𝗷𝗮𝘇̇ 𝗼𝗿𝗮𝘇 𝘀𝘁𝗼𝘀𝗼𝘄𝗮ł𝘆 𝗽𝗮𝗰𝗵𝗻𝗶𝗱ł𝗮, 𝘂𝘄𝗮𝘇̇𝗮ł 𝘁𝗼 𝘇𝗮 𝘂𝗽𝗮𝗱𝗲𝗸 𝗺𝗼𝗿𝗮𝗹𝗻𝗼𝘀́𝗰𝗶.
𝗢𝘄𝗶𝗱𝗶𝘂𝘀𝘇 był piewcą myśli iż kobiety owszem mogą stosować makijaż, lecz gdy był on tylko i wyłącznie naturalny i subtelny.
opracowała Monika Opieka-Nowak
