Kino i olfaktoria, co jaki艣 czas pojawiaj膮 si臋 takie w膮tki, niestety zawsze z niepowodzeniem, bo aromaty w kinie podczas seans贸w to bardzo trudna sprawa technicznie do ogarni臋cia oraz bardzo kosztowna.
By艂y specjalne maszyny do rozpylania zapach贸w, lataj膮ce wynalazki, pachn膮ce fontanny, s膮czki zapachowe, wentylatory i wiele innych dziwade艂, nie sprawdzi艂o si臋 nic.
Na prze艂omie XIX i XX wieku w艂a艣ciciele kin mieli spory problem, jak zatuszowa膰 nieprzyjemne zapachy kinoman贸w, pocz膮tki olfaktorii kinowej nie wi膮za艂y si臋 z wywieraniem na widzach wra偶enia odbieranego filmu a na zatuszowaniu trudnych woni otoczenia.
To jak mog艂o pachnie膰 na pocz膮tku istnienia kin w ich dusznych przestrzeniach pozostawiam ju偶 Waszej wyobra藕ni.
Powoli dobiega ko艅ca moja praca nad jedn膮 z 4 kompozycji dla Muzeum Historii Polski w Warszawie opowiadaj膮ca w艂a艣nie o zapachu kin z XIX wieku.
W czerwcu b臋dzie mo偶na osobi艣cie przyj艣膰 do Muzeum i uda膰 si臋 w olfaktoryczn膮 podr贸偶
Monika