Skip to main content
Materiały w perfumiarstwie naturalnym

Gardenia

Witamy wiosnę z bottanicum Gardenia


Gardenia naturalnie rośnie na Dalekim Wschodzie, Chinach i Indiach, w naszym klimacie dobrze sobie radzi jako roślina doniczkowa. Moja mama całymi latami hodowała gardenie, pamiętam jak pięknie pachniały kwiaty, które były prawdziwą ozdobą tarasu, ich aromat wprowadzał przyjemny nastrój, w ogóle u mojej mamy w ogrodzie pięknie pachniało, po latach dostrzegłam, że intuicyjnie stworzyła pachnącą przestrzeń, na małym kawałku ziemi do dzisiaj rośnie dziesiątki odmian przeróżnych kwiatów.


Ikona jazzu Billie Holiday śpiewająca o tęsknocie i miłości często miała we włosach kwiaty gardenii, które były jej znakiem rozpoznawczym.

W XIX wieku kwiaty gardenii były bardzo modne i świadczyły o elegancji mężczyzny, który nosił je w butonierce, kiedy kawaler flirtował podarowywał gardenię wybrance, która nosiła ją we włosach lub na pasku wieczorowej sukni.

W języku kwiatów gardenia oznacza wdzięk i miłość, wyrafinowanie oraz czystość. W XIX wieku szanghajskie kurtyzany używały kwiatów gardenii do farbowania bielizny na żółty kolor.


Zapach gardenii jest złożony i wielowymiarowy, wymaga zręcznej ręki i dobrego nosa (więcej za niedługo będziecie mogli przeczytać na grupie „bottanicum przylądek naturalnych zapachów” gdzie podzielę się wiosennymi, kwiatowymi akordami, z czym i jak je łączyć).


Gardenia jest bardzo popularną nutą w zapachach, lecz tylko w niszowych perfumach znajdziecie jej naturalne pochodzenie, cała reszta to syntetyczne zamienniki.


Kwiat gardenii zalicza się do najdroższych i najrzadszych zapachów naturalnych jakie może wykorzystać perfumiarz. Potrzebne jest ok. 3-4 tysięcy kilogramów kwiatów gardenii by powstał kilogram konkretu.


Przez wiele lat absolut z gardenii był niedostępny na rynku, zaczął się pojawiać w ostatnim dziesięcioleciu, kiedy rzemieślnicy zaczęli wznawiać starą sztukę wydobywania zapachu gardenii, przede wszystkim w Kolumbii.


Kojarzycie zapach gardenii? A może używacie perfum z jej nutami lub macie gardenię u siebie na tarasie? 😉

opracowała Monika Opieka-Nowak

Szukaj
O mnie

Jestem artystką olfaktoryczną, moją twórczość opieram na przekraczaniu granic w sztuce sensorycznej. Często tworzę olfaktoryczne hybrydy współpracując z artystami. Fascynacja zmysłem węchu oraz naturalnymi zapachami skierowała mnie na drogę komponowania pachnących opowieści w postaci instalacji artystycznych, perfum naturalnych oraz wykładów.


Moje działania zapachowe transportują ludzi w niezwykły i często nieznany świat zmysłów.


Zamykam we flakonach pachnące bogactwo natury połączonej z ludzką wyobraźnią.


Moją intencją oraz misją jest otwierać nozdrza ludzi na nowe doznania by mogli czerpać niezliczone inspiracje wyostrzając swoją wyobraźnię poprzez zmysł węchu i zapachy naturalne.


Zajrzyj na pachnące forum na Facebooku gdzie znajdziesz wiele ciekawych tematów o zapachach naturalnych oraz perfumach:

bottanicum przylądek naturalnych zapachówhttps://www.facebook.com/groups/793685331224789

Popularne wpisy
Akacja mylona z Mimozą
5 czerwca 2021 23:20
Irys
5 czerwca 2021 23:16
współprace z bottanicum
21 kwietnia 2024 18:33
Hiacynty
5 czerwca 2021 23:27
Konwalie
1 maja 2022 23:17
Newsletter

Bądźmy w kontakcie