Różne walory zapachu.

Zapraszam Was dzisiaj na opowieść o zapachu, który oprócz walorów typowo perfumeryjnych ma jeszcze inne wymiary, jakie? czytajcie poniżej

Wiecie, że perfumy organiczne oprócz pięknego, naturalnego zapachu mogą mieć również wymiar terapeutyczny? Nie od dzisiaj wiadomo, że zapach potrafi wywołać różne emocje.

Badania naukowe już dawno wykazały, że zapachy mogą nas stymulować lub uspokajać, zachęcać do dobrego lub złego nastroju, kształtować pozytywne lub negatywne wspomnienia a także wywoływać słodkie sny, aromaterapia czy perfumoterapia opiera się na idei, że aromat ma wpływ na nastrój.

Przez stulecia wdychano lub stosowano silnie pachnące ekstrakty roślinne, aby między innymi poprzez zapach złagodzić bóle mięśni, migreny czy złe samopoczucie psychiczne.

Psychologowie oraz neuronaukowcy od wielu lat wiedzą o istnieniu wzajemnych zależności i interakcji, które zachodzą między naszymi zmysłami właśnie poprzez zapach.

Testy elektroencefalogramu wykazały, że fale mózgowe zmieniają się w skutek odpowiedzi na różne zapachy, a to, co wąchamy, może wpływać na centralny układ nerwowy i zmieniać nasz nastrój.

Na przykład badania przeprowadzone przez naukowców z Ohio State i Uniwersytetu Penn State wykazały, że wdychanie olejku eterycznego z cytryny zwiększa uwalnianie norepinefryny przez badanych i wzmacnia pozytywne odczucia. Istnieją również dowody, że wąchanie określonych olejków eterycznych może obniżyć ciśnienie krwi (kilka badań wykazało, że ylang-ylang jest do tego skutecznym olejkiem eterycznym).

Trudniej jest natomiast zmierzyć ilościowo, czy konkretny zapach może niezawodnie wywołać fizjologiczną korzyść lub wywołać te same specyficzne emocje dla wszystkich.

Z mojego doświadczenia wiem, że zapach terapeutyczny dobrze jest stworzyć indywidualnie na potrzeby zmawiającego, bo co u jednego będzie pobudzające u drugiego może wywołać odwrotny skutek. Ludzkie reakcje na zapach są modyfikowane przez ich osobiste preferencje i uprzedzenia dotyczące danego aromatu, co jest znaczące przy wyborze odpowiedniego zapachu.

Przedstawię to Wam na przykładzie myszy, które wąchały każdemu nam znaną lawendę.

Poniższe badanie zostało przeprowadzone w 2018 roku i wykazało, że wdychany zapach lawendy przez myszy miał uspokajający efekt, podobny do Valium, mówi Dalton.

„Myszy nie widziały reklam, nie słyszały nigdy wcześniej o lawendzie i jej działaniu.

Pod wpływem jej zapachu ​poruszały się wolniej i wydawały się bardziej spokojne niż zazwyczaj.

Zapach lawendy dotarł do ich neuroprzekaźników i wyciszył je, i to jest ten prawdziwy efekt działania zapachu lawendy ”- mówi.

Niestety na człowieka niekoniecznie zapach lawendy może podziałać jak na myszy, zamiast uspokoić i zrelaksować, może przywołać niezbyt miłe wspomnienia, dla kogoś, kto kiedyś miał okropnego nauczyciela, który nosił olejek lawendowy lub po prostu nie lubi lawendy, zapach go odrzuci. „Nawet jeśli występują bezpośrednie efekty fizyczne, wydaje się, że są one przyćmione tym, czy dana osoba lubi dany zapach,” mówi Dalton.

Od kilku lat chorują moi rodzice, to mnie skłoniło aby sięgnąć po zapachy, oboje byli bardzo przeciwni na początku, musiałam użyć podstępu. Normą już jest, że tacie skraplam pościel i bieliznę, kojarzy te zapachy, są dla niego miłe i co dla mnie ważne pamięta ich skład, to dla mnie ciekawe, bo nie pamięta czasami co robił 5 minut temu, mama ma o de mnie kilka perfum, jeden na uspokojenie, mówi że działa, drugi na pobudzenie, szczególnie w deszczowe dni a trzeci to jej zapach z dzieciństwa, nie wiem jak to napisać, chyba kojarzy jej się z mamą, moją babcią, lubi go wąchać wieczorami.

Do lnianych woreczków włożyłam zioła i skropiłam je olejkami eterycznymi, jeden woreczek mam w plecaku, drugi w samochodzie, woreczek ma mój syn, mąż, każdy pachnie inaczej.

Na jesienną słotę już w ubiegłym roku stworzyłam perfum na drogi oddechowe dla mojego syna, używa go z powodzeniem, w przedszkolu panie nie kryją ciekawości a i dzieci zachwalają, że za Tycjanem mknie miła mgiełka zapachowa.

No to jak to jest z tym zapachem?

Nowoczesne techniki badawcze pokazują wpływ niektórych olejków eterycznych na wzorce fal mózgowych, które odzwierciedlają to, co wiadomo o zapachach od tysięcy lat. Edwards twierdzi, że współczesne badania potwierdzają to, w co zawsze wierzyli terapeuci aromatyczni i perfumiarze - że zapach wpływa na psychikę.

„Mierząc aktywność fal mózgowych i częstość akcji serca, naukowcy udowodnili, że niektóre zapachy, takie jak lawenda i rumianek, działają uspokajająco, podczas gdy inne, takie jak neroli i bergamotka, pobudzają. W jednym teście gruba osób, która pisała na klawiaturze komputerowej miała 14 procent więcej uderzeń na godzinę, kiedy rozpylano nuty cytrusowe i cedrowe w powietrzu i popełniali o 21 procent mniej błędów ”, mówi Edwards.

Jak działa terapia aromatyczna? Cząsteczki zapachu docierają do naszych nerwów węchowych, które mamy w grzbiecie nosa, wpływa to na jakość, intensywność, czas trwania i zmienność odczuwanego zapachu. Maleńkie włoski nerwowe na komórkach - każdy wyposażony jest w aż tysiąc różnych receptorów, z których każdy ma reagować na niewielką grupę zapachów - zapewniają, że informacja o zapachu trafia prosto do układu limbicznego. Jest to emocjonalna siedziba mózgu, która poświęcona jest głównie interpretacji tych zapachów, ale która również wpływa na reakcje hormonalne, metaboliczne i stresowe, a także, według Edwardsa, stanowi centrum pożądania, wściekłości, strachu i radości.

Tak to w skrócie działa moi mili

Mieszanka goździków, cytryny, rozmarynu, eukaliptusa czy też cynamonu może być dobra przy odczuwaniu niepokoju bądź stresu.

Krwawnik może wspomóc w podróży i chorobie lokomocyjnej, esencje kwiatowe natomiast ożywią naturalną energię ciała. Pikantne olejki jak ravintsara, oregano, paczuli czy tymianek podnoszą na duchu, drzewo sandałowe uspokaja a bergamotka działa kojąco, cytrusy pomagają przy wyczerpaniu psychicznym, czarny pieprz odgoni przeziębienia i grypę.

Wspomnę o wanilii moim ukochanym a jednocześnie znienawidzonym zapachu, potrafi mi nieźle narozrabiać w mieszankach

Badania kliniczne wykazały, że heliotropina, perfumy w stylu waniliowym, mogą zmniejszyć lęk, istnieją niepotwierdzone doniesienia, że ​​wanilia jest stosowana jako środek uspokajający w niektórych australijskich domach spokojnej starości. W Wielkiej Brytanii niektóre szpitale odparowują lawendę lub rumianek, aby zwiększyć odczucie dobrego samopoczucia u pacjentów: rzecznik japońskiej szkoły medycznej twierdzi, że jest podwójna korzyść zastosowania tego zapachu w szpitalach - „pomaga w relacjach z pacjentami oraz zwiększa wydajność pracy. ”

Pisząc ten artykuł uświadomiłam sobie, że bardzo często używałam perfum waniliowych na studiach podczas egzaminów, towarzyszył mi ten zapach również na maturze, siła podświadomości działa

Zachęcam Was zatem do zwracania większej uwagi na zapachy, które są wokoło, zaproście je do swojego życia, warto

Na początek możecie uzyskać efekty terapeutyczne samodzielnie z perfum, które posiadacie w domu.

Jeśli czujesz się dobrze z jakimś zapachem perfum, jest ci komfortowo i spokojnie może warto go rozpylić w łazience podczas kąpieli, albo rano przy kawie? Po prostu weź ten zapach, który jest dla ciebie pozytywny i włącz go do swojej codzienności, w ten sposób uczysz się podświadomie skojarzeń zapachowych.

Jak widzicie, perfumy organiczne mogą być dwutorowe, spełniają funkcję typowego pachnidła a przez to,że nie są wykonane z syntetycznych substancji, a z naturalnych, często szlachetnych ekstraktów ziołowych i olejków eterycznych, mają skuteczną bazę leczniczą.

opracowała Monika Opieka-Nowak